niedziela, 26 maja 2013

Bytujemy w Macedonii

Pomimo, że nie było jeszcze sezonu letniego pogoda była upalna, a plaże puste. Co ciekawe kempingi wokół Jeziora Ochrydzkiego nieczynne. Zjazd do tego kempingu na którym zatrzymaliśmy się był taki, że nie bardzo bym wycofał od zamkniętej bramy. Na szczęście był ktoś z obsługi całego obiektu i wpuścił nas.






Woda w Jeziorze Ochrydzkim rewelacyjnie czysta. Widać było precyzyjnie dno nawet na głębokości kilku może nawet kilkunastu metrów.


W oddali cypel na którym był kemping a na nim jedynie nasza przyczepa.

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz